Prawdopodobnie jeszcze tylko przez dwa, trzy miesiące będzie można kupić mieszkania na rynku wtórnym za kredyt, w którego spłacie pomaga państwo w ramach programu "Rodzina na swoim" - dowiedziała się "Gazeta"
Wiceminister infrastruktury Piotr Styczeń poinformował nas we wtorek, że wyłączenie rynku wtórnego z tego programu ma nastąpić z chwilą wejścia w życie modyfikującej go ustawy, tj. po 14 dniach od jej opublikowania w Dzienniku Ustaw. Przypomnijmy, że wcześniej resort proponował utrzymanie budżetowej dopłaty do kredytów na zakup używanych mieszkań do lipca przyszłego roku.
Projektem tej ustawy zajmie się teraz Komitet Stały Rady Ministrów. Wiceminister przypuszcza, że zacznie ona obowiązywać w styczniu. Od tego czasu budżetową dopłatę do kredytu (mniej więcej połowę odsetek przez osiem lat) dostaną wyłącznie ci, którzy kupią mieszkanie lub dom od dewelopera, gminy czy spółdzielni albo wybudują go we własnym zakresie. Z tego typu pomocy będzie można skorzystać do końca 2012 r. Ten termin się nie zmienił, mimo iż minister finansów zabiega o jego skrócenie o rok.
Uwaga! O dopłatę będzie trudniej, gdyż Ministerstwo Infrastruktury zgodziło się na bardziej radykalną obniżkę pułapu cen mieszkań. Do tej pory resort forsował pomysł, by dopuszczalna cena metra kw. mieszkania lub domu nie przekraczała o więcej niż 30 proc. - a nie 40 proc., jak obecnie - średnich kosztów budowy dla danego województwa lub miasta wojewódzkiego. Ten pułap cen będzie jednak obniżony o 20 pkt proc., np. w Warszawie spadłby z 9080,4 do 7783,2 zł za m kw. Dodajmy, że równocześnie resort zrezygnował z pomysłu podniesienia pułapu cen w gminach sąsiadujących z aglomeracjami.
Za to osoby samotne najpewniej ucieszy wiadomość, że prawdopodobnie także one będą mogły sięgnąć pod dopłatę, a nie tylko rodziny i osoby z dzieckiem. Single nie dostaną jednak takiej samej dopłaty jak rodziny. Te nie mogą kupić mieszkania większego niż 75 m kw. (dopłata obejmuje tylko 50 m). W projekcie proponuje się, aby dla singla norma wynosiła 50 m kw., dopłata zaś obejmowała maksymalnie 30 metrów. Inną nowością ma być kryterium wiekowe - nieukończony 35. rok życia. Obecnie nie obowiązuje tego typu ograniczenie. Ministerstwo Infrastruktury ocenia, że wskutek modyfikacji "Rodziny na swoim", liczba udzielonych kredytów z budżetową dopłatą może się zmniejszyć nawet o połowę. Tymczasem do programu dołączył właśnie Deutsche Bank PBC. Jest on 21. bankiem udzielającym tego typu kredytów. W tym roku skorzystało z nich przeszło 29 tys. rodzin.
Dodajmy, że procedury są takie jak zawsze przy kredytach mieszkaniowych. Pomoc państwa jest we wszystkich bankach taka sama. Ale warto porównać ich marże, prowizje i sposób wyliczania stawki bazowej oprocentowania. Różnice w ratach mogą być bowiem bardzo duże.
żródło:wyborcza.biz