Aktualności › Rewolucja w prawie budowlanym? Inwestycje na podstawie zgłoszeń

Ciekawostki prawne


Rewolucja w prawie budowlanym? Inwestycje na podstawie zgłoszeń

dodano: 16.12.2011

Większość inwestycji będzie rozpoczynana na podstawie zgłoszenia, a nie pozwolenia na budowę - proponuje Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej

Większość inwestycji będzie rozpoczynana na podstawie zgłoszenia, a nie pozwolenia na budowę - proponuje Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej

Janusz Żbik, wiceminister tego resortu, zapowiada nowelizację prawa budowlanego. Jego zdaniem wiele inwestycji mogłoby powstawać na podstawie zgłoszenia, bez czasochłonnego starania się o pozwolenie na budowę.

- Wszystkie planowane inwestycje będą wpisywane przez starostę do jawnego rejestru. Inwestycja, której obszar oddziaływania będzie wykraczał poza granice działki inwestora, będzie wymagała decyzji o pozwoleniu na budowę, a co za tym idzie - udziału sąsiadów w takim postępowaniu - powiedział Żbik

Nowe przepisy wprowadzą ponadto instytucję tzw. żółtej kartki dla inwestora. - Jeśli inspektor stwierdzi jakieś nieprawidłowości, będzie mógł wpisać to do dziennika budowy i dać inwestorowi czas na poprawę, bez wszczynania postępowania i natychmiastowego blokowania inwestycji - powiedział. Według wiceministra powinno to wyeliminować przynajmniej jedną trzecią postępowań w nadzorze budowlanym, które mogą się ciągnąć miesiącami, a nawet latami.

Inną zmianą ma być likwidacja tzw. decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu - podstawy dla pozwoleń na budowę wydawanej w sytuacji, gdy dany teren nie jest objęty planem zagospodarowania. - Zabudowa powinna być zaplanowana, tymczasem plany zagospodarowania terenu ma tylko ok. 30 proc. gmin - powiedział.

Grzegorz Buczek z Towarzystwa Urbanistów Polskich ostrożnie ocenia zapowiedzi. - Im więcej inwestycji będzie powstawać na podstawie zgód domniemanych, tym większe ryzyko, że będzie realizowane niezgodnie ze studium czy planem zagospodarowania, zaburzając ład przestrzenny - mówi. Przyznaje, że warunki zabudowy mają wiele wad, ale pyta, czy zamiast ich likwidacji nie lepiej wprowadzić zasadę, że muszą być zgodne ze studium zagospodarowania, które musi mieć każda gmina. Upraszczaniu prawa powinno towarzyszyć wzmacnianie nadzoru nad jego egzekucją.

żródło: wyborcza.biz

Masz pytania? Zadzwoń do nas: 601 32 65 75